Mowa ciała to klucz do wzajemnego rozumienia się. Stanowi aż 60% przekazu, podczas gdy sposób mówienia, np. ton głosu to 30%, a same słowa to zaledwie 10% komunikatu. Wynika z tego, że gesty, postawa ciała, mimika twarzy to podstawowy sposób wyrażania emocji i najprostsza możliwość sprawdzenia autentyczności wypowiedzi i szczerości drugiej osoby.
Mowa ciała wykorzystywana jest w wielu dziedzinach: podczas rekrutacji zawodowej, pierwszej randki, gdy poznajemy nowe osoby. Psychologowie zajęli się również pozycjami, które przyjmujemy w czasie snu, gdy śpimy sami lub z partnerem. Te drugie mogą świadczyć o aktualnej relacji i atmosferze uczuć jaka panuje między partnerami. Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Istnieją różne nazwy określające pozycje snu. Do najpopularniejszych należą między innymi: pozycja na łyżeczkę (bliską, oddaloną, jednostronną), plecami do siebie (z dotykaniem lub bez), twarzą w twarz, na ramieniu, w miłosnym splocie i wiele innych.
Na łyżeczkę spanie
Pozycje snu partnerów
Pozycja „w miłosnym splocie”
Bardzo romantyczna, intymna pozycja sprzyjająca budowaniu bliskości i namiętności. Często praktykowana przez partnerów na początku związku, kiedy hormony i uczucia szaleją, para jest sobą zauroczona i nie mogą nacieszyć się swoją obecnością. Ponieważ nie jest to pozycja najwygodniejsza wraz z wydłużaniem stażu związku zakochani mogą stopniowo odchodzić od tej pozycji. Jeżeli nadal, mimo upływu czasu, zasypiają w ten sposób może to świadczyć o zbyt dużej zależności partnerów lub uwikłaniu w emocje.
Pozycja „na ramieniu”
Oznacza troskę, potrzebę opiekowania się partnerką. Świadczy o dużym poziomie zaufania i ogromnej bliskości między partnerami. Wtulona w ramię partnera głowa oznacza, że kobieta szuka w mężczyźnie oparcia. Jeżeli dodatkowo partnerzy splatają się nogami, ich wzajemna relacja jest na wyjątkowym poziomie zrozumienia i miłości. Kobiety preferujące tę pozycję chcą, by partner się o nie troszczył i by się nimi opiekował. Często są też od mężczyzny zależne i całkowicie mu podporządkowane.
Pozycja „twarzą w twarz”
Ta pozycja mówi nam o zrównoważonej relacji między partnerami. Rozumieją się bez słów, dając sobie niezbędną dla złapania dystansu swobodę. Pieszczoty i rozmowa tuż przed snem są wystarczające, by zapewnić sobie trwałą relację i bliską więź na lata.
Pozycja „plecami do siebie, z dotykiem”
To kolejna pozycja dla zakochanych, dająca dużo relaksu i swobody a jednocześnie zapewniająca bliskość i podtrzymująca napięcie miłosne między partnerami. Pozwala na wygodny sen i relaks, bez poczucia izolacji od partnera.
Pozycja „plecami do siebie, bez dotykania”
Często pozycja par z długim stażem, będących ze sobą blisko i ufającym sobie na tyle, że nie muszą sobie na każdym kroku udowadniać miłości. Partnerzy czują się bezpiecznie w związku, czują miłość partnera i są jej pewni.
Najbardziej znaną pozycją jest pozycja „na łyżeczkę”. Przedstawimy na czym polega każda z jej odmian.
Spanie na łyżeczkę co oznacza, znaczenie
Pozycja na „bliską łyżeczkę”
Pozycja ta oznacza, że para czuje się bezpiecznie w związku, który jest harmonijny i stabilny. Partnerzy dobrze czują się w swoim towarzystwie. Partner obejmujący drugą połówkę chcę ja chronić. Troszczy się o nią i che by była spokojna. Osoba obejmowana w pełni ufa partnerowi.
Pozycja na „oddaloną łyżeczkę”
Świeży związek charakteryzuje się ciągłym głodem dotyku, bliskości i czułości. W miarę upływu czasu początkowa fascynacja naturalnie słabnie i chęć bycia ciągle blisko siebie ustępuje miejsca komfortowi. Odsuwanie się od siebie nie świadczy w tym przypadku o kryzysie w związku, lecz o tym, że wszedł on na kolejny poziom. Miłość jest dojrzalsza, partnerzy są pewni swoich uczuć.
Pozycja na „łyżeczkę jednostronną”
Zdarza się, że w związku to jedna osoba pragnie przytulać drugą, natomiast partner odsuwa się stopniowo. Przyczyna może być zupełnie prozaiczna jak chęć większej przestrzeni, lecz również bardziej złożona, na przykład chęć zwrócenia na siebie uwagi partnera czy bycie niedostępną. Jeżeli osobą, która przytula jest kobieta, może oznaczać jej skłonność do zaborczości czy nadopiekuńczości, lub że to mężczyzna potrzebuje aktualnie więcej troski i uwagi.
Spanie na łyżeczkę
Nie tylko pozycja snu, którą przyjmujemy powinna gwarantować komfort wypoczynku. Nie mniej ważny jest dobrze dobrany materac. Nawet najbardziej komfortowe ułożenie ciała nic nam nie da jeżeli materac będzie zbyt twardy, zbyt miękki lub za mały. Jednym słowem ujmując- nieodpowiedni. Powinniśmy dobrać go do naszej wagi, wybrać najbardziej odpowiadające nam materiały a przede wszystkim zdecydować się na konstrukcję, która zapewni właściwe podparcie całej sylwetki zarówno u jednego jak i drugiego partnera. Idealnym wyborem będzie więc materac pocketowy. Wykonany jest ze sprężyn w kształcie walca, umieszczonych w pojedynczych kieszonkach. Dzięki temu pracują one niezależnie, uginając się tylko w miejscu nacisku. Taki materac posiada wiele elastycznych punktów podparcia, zapewniając maksymalny komfort snu niezależnie od tego, czy partnerzy mają zbliżoną wagę czy znacząca się nią różnią. Twardość materaca zawsze dobieramy do osoby cięższej, by zapewnić większą trwałość materaca. Jego żywotność wydłuży również dwustronność materaca. Materac kieszeniowy występuje w wersji klasycznej, multipocketowej, lux oraz mini. W wersji klasycznej wkład posiada sprężyny w liczbie 262 szt/m2, w materacu multipocket ich ilość wynosi 510 szt/m2. Wersja lux posiada sprężyny dłuższe od standardowych o 5 cm, natomiast mini mają sprężyny krótsze o 6 cm.
Wygodny materac współdzielony z ukochaną osobą to sposób na szczęśliwe i radosne życie. Pamiętajmy, że to nie pozycja snu w jakiej zasypiamy z partnerem świadczy o tym jak głębokie uczucie nas łączy. Jest to tylko zabawa. O miłości świadczą troska, dbałość, szacunek i właśnie na to powinniśmy zwracać uwagę.
Zobacz też nasze inne artykuły z bloga:
- Głęboki sen – ile powinien trwać sen głęboki?
- Sen polifazowy - na czym polega?
- Narkolepsja - objawy, leczenie i przyczyny
